Jeśli jesteś zainteresowany montażem instalacji fotowoltaicznej, warto rozważyć jej założenie właśnie teraz. Dlaczego powinno się to robić jeszcze zimą, skoro do wiosny i długich, słonecznych dni jeszcze przynajmniej dwa miesiące? Odpowiedź na to pytanie znajdziesz w naszym najnowszym materiale. Zapraszamy do lektury!
Długa droga od decyzji do produkcji prądu
Wybór firmy, dostawa sprzętu, montaż i rozpoczęcie produkcji — tak w skrócie przebiega realizacja inwestycji związanej z założeniem własnej elektrowni słonecznej. Może się wydawać, że nie ma w tym nic skomplikowanego i cały proces będziemy w stanie zrealizować w ciągu tygodnia lub maksymalnie dwóch. Niestety nie jest to takie proste i szybkie. Pierwszym czynnikiem wpływającym na to, ile czasu upłynie od pomysłu do pierwszych wyprodukowanych kW, jest wybór odpowiedniego wykonawcy. Na rynku jest bardzo dużo firmy, choć jakoś usług świadczonych przez część z nich pozostawia wiele do życzenia. Właśnie dlatego warto uzbroić się w cierpliwość i odbyć rozmowy z przedstawicielami przynajmniej kilku z nich, dokładnie przeanalizować przygotowane przez nich umowy i dopiero wówczas je parafować. Co ważne, nie zawsze należy kierować się ceną. Jakość niestety kosztuje, ale w dłuższej perspektywie z pewnością się ona zwróci, tym bardziej że mówimy o produkcie, który będzie pracował przez kilkadziesiąt lat.
Dostawa, montaż, wymiana licznika
Jeśli już wybierzesz wykonawcę prac i podpiszesz wymagane dokumenty, będzie on mógł przystąpić do realizacji zadania. Nie oznacza to jednak, że sprzęt dotrze do Ciebie na drugi dzień po dopełnieniu formalności i od razu po tym monterzy wejdą na dach Twojego domu. Renomowane przedsiębiorstwa specjalizujące się w zakładaniu instalacji fotowoltaicznych mają grono klientów i na realizację prac, trzeba trochę poczekać. Zwykle trwa to kilka tygodni, choć jeśli wysoki standard usług potwierdzony jest opiniami usatysfakcjonowanych inwestorów, to bez wątpienia warto poczekać. Nieprawidłowo zamontowana elektrownia słoneczna może mieć problemy z wydajnością lub uszkodzić się podczas silnego wiatru. Odpowiedzialni wykonawcy dopilnują jednak, aby zadanie zostało zrealizowane zgodnie ze sztuką, co będzie gwarancją nie tylko optymalnego działania, ale też zminimalizuje ryzyko jakichkolwiek problemów technicznych.
Można zatem założyć, że od podjęcia decyzji do zakończenia montażu minie przynajmniej miesiąc. Czy to oznacza, że można w końcu uruchomić elektrownię i cieszyć się maksymalnie tanią i ekologiczną energią elektryczną? Konieczna jest jeszcze wymiana licznika na dwukierunkowy, a na to zakład energetyczny ma 30 dni. W związku z tym, jeśli zdecydujesz się na zakup instalacji fotowoltaicznej w lutym, prawdopodobnie zacznie ona pracować na przełomie marca i kwietnia, a więc w okresie, kiedy dni stają się naprawdę długie. Nie warto zatem czekać i najlepiej jeszcze zimą odbyć pierwsze rozmowy z firmami z branży odnawialnych źródeł energii, by wiosną cieszyć się tanim, zielonym prądem.
Postaw na fotowoltaikę od Fulmo PV
Jeśli jesteś zainteresowany montażem instalacji fotowoltaicznej i chcesz spotkać się z przedstawicielem z branży OZE, skontaktuj się z nami. Zatrudniamy najlepszych specjalistów z regionu, którzy poprowadzą Cię przez cały proces inwestycji. Oczywiście oferujemy bezpłatny audyt energetyczny, aby dopasować instalację do Twoich potrzeb oraz jej projekt uwzględniający warunki techniczne w miejscu prac. Dzięki temu będziesz miał pewność, że zadanie będzie zrealizowane w najwyższym standardzie, a prąd będzie produkowany z pełną mocą!